Dywagacje kryminalistki w czasie pandemii
Chodzi o ZWŁOKI, albo o nadmiar parcia, jak powiedział kiedyś profesor Miodek, parcia na styl, a ściśle o wyrażenie, że „zwłoki należały do Kowalskiego”, co oznacza, że Kowalski nie żyje.…
Chodzi o ZWŁOKI, albo o nadmiar parcia, jak powiedział kiedyś profesor Miodek, parcia na styl, a ściśle o wyrażenie, że „zwłoki należały do Kowalskiego”, co oznacza, że Kowalski nie żyje.…
Ilekroć jestem w Afryce, zawsze obiecuję i sobie i najbliższym, że to po raz ostatni. Długa uciążliwa podróż z wiekiem coraz bardziej daje mi się we znaki. Dwadzieścia lat…
Kiedy odwykasz od telefonu, komputera, mediów społecznościowych, spowiadania się i sztucznego obowiązku obecności, odkrywasz zupełnie inny świat. Tak cudowny, że powrót do napompowanej marketingiem cywilizacji jest jak wejście w sam…
Zmierzch otula ciepłem, wdzięcznością i zadowoleniem. Oto masz już za sobą i zmagania ze świtem i plany zrealizowane, albo nie tknięte, ale wiesz przecież że jutro też jest dzień. Teraz…
Świt ma w sobie chłód i dystans, trzeba posiadać mnóstwo dobrej woli by dostrzec w nim nadzieję. O poranku potrzebna jest silna wola by przełamać obojętność świata. To pora dla…
https://www.youtube.com/watch?v=3aB9s3G4At8&t=2s Kiedy Matylda zostaje porzucona przed ołtarzem, wszystkim, czego potrzebuje, jest odrobina samotności. Spotkanie z Władkiem, kolegą szkolnym, kończy się propozycją wprowadzenia się na jego zamek i Matylda decyduje się…